O mocnej głowie do alkoholu, czyli od czego zależy tolerancja na alkohol?

Opublikowany: niedziela, 4 października 2020

Proste obserwacje w życiu codziennym pokazują, że niektórym osobom wystarczy niewielka dawka alkoholu, by zaszumiało im w głowie, z kolei inni trzymają fason po nieporównywalnie większych ilościach wysokoprocentowych trunków. W towarzystwie bardzo często można usłyszeć ciekawostki i teorie, które mają na celu wyjaśnienie tajemnicy mniejszej bądź większej podatności na działanie alkoholu. Jak tłumaczy to nauka? W dzisiejszym artykule dokładnie omówimy czynniki, które wpływają na tolerancję alkoholową.

Czym jest tolerancja na alkohol?

Specjaliści terapii uzależnień wyróżniają kilka typów tolerancji na alkohol, my jednak skupiamy się jedynie na jednym z nich, a mianowicie – tolerancji metabolicznej. Jest to termin, który odnosi się do stopniowego zmniejszania oddziaływania na organizm tych samych dawek alkoholu, w miarę jego regularnego spożywania. W konsekwencji, przy częstym piciu alkoholu, potrzebne są coraz wyższe jego dawki, by osiągnąć pożądany stan.

Podatność na alkohol zależy od płci, wieku i masy ciała

Taka sama dawka alkoholu znacznie szybciej i mocniej wpłynie na kobietę. Dlaczego? Przede wszystkim organizm kobiety zawiera duże ilości estrogenów, które ułatwiają wchłanianie alkoholu. Dodatkowo, w żołądkach kobiet jest mniej rozkładającej etanol dehydrogenazy alkoholowej, przez co do ustroju wchłania się więcej czystego alkoholu. Ciało kobiety wyróżnia się też większą zawartością tkanki tłuszczowej, przez co spożyty alkohol rozkłada się w mniejszej objętości płynów, a więc osiąga wyższe stężenie.

Większa wrażliwość na działanie wysokoprocentowych trunków dotyczy również osób starszych. Wraz z wiekiem maleje aktywność enzymów metabolizujących alkohol, przez co dłużej krąży on w ustroju. Nie bez znaczenia są także ewentualne choroby przewlekłe oraz przyjmowane przez seniorów lekarstwa.

W przypadku wpływu masy ciała na tolerancję alkoholową, przyjęło się, że im większa masa ciała, tym mocniejsza głowa. Nie jest to do końca prawidłowe stwierdzenie. Większe znaczenie ma proporcja pomiędzy zawartością tkanki tłuszczowej a tkanki mięśniowej. Tkanka tłuszczowa, w przeciwieństwie do tkanki mięśniowej, zawiera relatywnie mało wody. Z uwagi na fakt, że alkohol rozpuszcza się w środowisku wodnym, osoby z dużą masą mięśniową będą mniej podatne na alkohol niż osoby o takiej samej masie ciała, lecz większym udziale tkanki tłuszczowej.

Wpływ diety na metabolizm alkoholu

Z pewnością każdy z nas wie, że picie alkoholu na pusty żołądek nie jest najlepszym pomysłem. Nie tylko sprzyja to mocniejszemu działaniu trunku, ale przede wszystkim uszkadza błonę śluzową żołądka. Zaskakujący jest jednak fakt, że podatność na alkohol może być modyfikowana przez codzienną dietę. Alkohol znacznie mocniej działa na osoby prowadzące dietę niskowęglowodanową czy wysokobiałkową, z kolei wysokie spożycie węglowodanów znacznie zwiększa tolerancję na alkohol, co ma to związek z gromadzeniem w mięśniach i wątrobie glikogenu, który wiąże spore ilości wody.

Niska tolerancja na alkohol może być spowodowana kilkoma czynnikami

Gorszy dzień, w którym podczas zakrapianego spotkania człowiek jest bardziej podatny na wpływ alkoholu, często jest wywołany przez zwykłe zmęczenie, osłabienie organizmu bądź brak posiłku. Niektóre osoby reagują jednak na etanol wyjątkowo źle. Zazwyczaj źródłem tego problemu jest nieprawidłowa reakcja układu odpornościowego, jednak niekiedy przyczyną może być defekt enzymu uczestniczącego w metabolizmie alkoholu.

Czynniki genetyczne i alergia na alkohol

Oddziaływanie alkoholu na organizm człowieka zależy w dużej mierze od aktywności enzymów, które go rozkładają. Niektóre osoby mogą naturalnie posiadać mniej aktywną dehydrogenazę alkoholową, co jest uwarunkowane genetycznie poprzez modyfikację genu aldh2. W takim przypadku nawet niewielkie dawki alkoholu powodują nieprzyjemne objawy w postaci zaczerwienienia twarzy czy mdłości. Mutacja genu aldh2 jest w Europie stosunkowo rzadka, jednak szacuje się, że dotyczy nawet 36% populacji Azji Wschodniej. Udowodniono, że ma ona wpływ na mniejszą zapadalność na chorobę alkoholową, jednak zwiększa ryzyko choroby Alzheimera i niektórych nowotworów.

Za bardzo niską tolerancję na alkohol odpowiedzialna może być także alergia lub nadwrażliwość. Jest to bardzo złożone zagadnienie, ponieważ reakcja alergiczna najczęściej dotyczy obecnych w trunku związków pobocznych (na przykład glutenu), jednak skrajnie rzadko występuje uczulenie na czysty etanol. Alergię na alkohol należy podejrzewać w przypadku pojawienia się po jego spożyciu:

  • wysypki skórnej;
  • zaczerwienienia i łzawienia spojówek;
  • obfitego, wodnistego kataru;
  • kaszlu i duszności;
  • przyspieszonego tętna;
  • obniżonego ciśnienia tętniczego.

Wysoka tolerancja na alkohol – pierwszy sygnał ostrzegawczy?

Zdarzają Ci się epizody nadmiernego picia i zauważasz, że Twoja głowa jest coraz mocniejsza? Nie jest to bynajmniej powód do radości! Okazuje się, że narastająca tolerancja na alkohol często jest jednym z pierwszych objawów rozwijającej się choroby alkoholowej. Warto jednak wiedzieć, że nie każda uzależniona osoba jest mniej podatna na działanie etanolu. Tolerancja alkoholowa, w zależności od fazy choroby, może być skrajnie różna.

Jak zmienia się tolerancja na alkohol w przebiegu choroby alkoholowej?

W przebiegu choroby alkoholowej wyróżnia się cztery fazy. Już w pierwszej fazie wstępnej tolerancja na alkohol zaczyna stopniowo wzrastać. Jest to powód, dla którego osoby sięgają po coraz większe dawki alkoholu, by poczuć objawy upojenia. W skrajnych przypadkach, uzależnione osoby przekraczają śmiertelną dawkę alkoholu nawet kilkukrotnie! Nie oznacza to jednak, że obniża się równocześnie szkodliwe działanie etanolu na organizm.

W końcowych fazach choroby alkoholowej obserwuje się zjawisko odwrotne – tolerancja zaczyna spadać, a chorej osobie wystarczy niewielka ilość trunku, by poczuć jego wyraźne działanie. Ma to związek zarówno z wyniszczeniem organizmu, jak i obniżoną aktywnością enzymów metabolizujących alkohol.

Czy można szybko i skutecznie wyleczyć kaca?

Niezależnie od tolerancji na alkohol, większe dawki ulubionych trunków mogą skutkować porannym kacem. Dolegliwość ta spowodowana jest toksycznym działaniem metabolitów alkoholu, z jednoczesnym odwodnieniem i wypłukaniem elektrolitów. Często polecane domowe sposoby na pozbycie się kaca zazwyczaj nie są zbyt pomocne. Potrzebujesz szybko stanąć na nogi? Odtrucie alkoholowe z użyciem kroplówek to prawdopodobnie jedyna skuteczna metoda leczenia kaca.

KacDoktor – profesjonalne odtrucie alkoholowe w Warszawie

Detoks alkoholowy polega na dożylnym podaniu kroplówek zawierających elektrolity, glukozę, a także inne wybrane substancje, w tym witaminy czy antyoksydanty. Podawane kroplówki nie tylko wypłukują resztki szkodliwych metabolitów alkoholu, ale również niwelują objawy kaca i sprzyjają regeneracji organizmu. Osoby korzystające z kroplówek odtruwających obserwują szybką poprawę samopoczucia, jeszcze w trakcie wykonywania wlewu.

W przypadku własnego zdrowia, warto stawiać jedynie na sprawdzone i bezpieczne rozwiązania. W firmie KacDoktor pracują doświadczeni lekarze, ratownicy medyczni oraz pielęgniarki, dzięki czemu zyskujesz pewność, że wszystkie procedury medyczne są przeprowadzane z zachowaniem wszystkich zasad higieny i bezpieczeństwa.

Oferujemy detoks alkoholowy na terenie Warszawy, całodobowo we wszystkie dni tygodnia – wystarczy zadzwonić bądź zostawić nam wiadomość poprzez formularz kontaktowy. Nasz specjalista dojedzie pod wskazany przez Ciebie adres już w 45 minut. Następny dzień po imprezie nie musi być zmarnowany – możesz wyleczyć kaca w niecałe 2 godziny i wrócić do ważnych dla Ciebie spraw!

Umów wizytę domową, niedługo przyjedziemy. 24h / 7 dni w tygodniu. Zadzwoń: 511 833 844